Doświadczenie rodzice zdają sobie sprawę z tego, że zupełnie innego przygotowania wymaga meblowanie pokoju dla małego dziecka niż przygotowanie pomieszczenia do zamieszkiwania przez nastolatka. Nasza pociecha, która liczy sobie tylko kilka lat, jest o wiele bardziej skłonna do przyznawania racji swoim rodzicom, zgadzania się z ich decyzjami, a częstokroć bezwolnie przyjmuje wszystkie nasze poczynania jako te właściwe. Niestety, gdy nieco podrośnie, sytuacja zmienia się diametralnie. Nastolatkowie nie są skłonni do kompromisów i przyjmowania decyzji podejmowanych przez rodziców bez uprzedniego wykłócania się o swoje racje. Niestety okres buntu dziecka jest trudnym dla rodziców, dlatego najmniejsza zmiana otoczenia, w którym przebywa nastolatek, może być zgubne w skutkach. Rodzice często nie zdają sobie sprawy, że właśnie te porysowane, poobdzierane i poobklejane różnorakimi naklejkami szafki, są dla kilkunastoletniego człowieka otoczeniem, które traktuje jak azyl. Doświadczenie wielu pokoleń mówi, żeby zrezygnować na ten czas, z wszelkich przemeblowań. Jeśli jednak zdecydujemy się na umeblowanie na nowo pokoju naszej nastoletniej córki lub syna, to właśnie w jej lub jego gestii musimy pozostawić wybór odpowiednich mebli i wystroju. Nie ograniczają nas wtedy żadne bariery typu odpowiednie rozmiary łóżek lub biurek, które mogą być za małe. Bezpieczeństwo mebli nie jest również tak istotne, jak w przypadku kupowania ich dla kilkuletniego dziecka. Pozostawmy więc decyzję o kolorystyce i fasonie naszemu dziecku, aby mieć pewność, że będzie zadowolone ze zmian.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply